NAZYWAM SIĘ
lary
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Przytul Sierściucha
Dzień dobry. Jestem Lary. Trochę jestem nieśmiały, dlatego zawsze, jak przychodzą ludzie mnie oglądać, to wybierają kogoś innego, kogoś kto się nie chowa za drapakiem. Ja po prostu potrzebuję trochę czasu. Przecież wszyscy to wiedzą, że jak dostanę trochę czasu, to się już nie chowam, to się przytulam. Kocham towarzystwo, niecierpię samotności. Dogadam się z każdym, naprawdę, bo ja bardzo potrzebuję przytulenia. Coraz mi smutniej w Kocim Kącie. Lubię patrzeć na świat, wspinać się po półkach, bawić się z kotami i lubię się tulić. Kocham ludzi, ale oni są tacy energiczni, że czasem mnie to przytłacza. Mam mięciutkie futerko miluśne do przytualnia.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: